Artykuł

Benedykt Krzysztof Peczko

Benedykt Krzysztof Peczko

Neurolingwistyczne programowanie a neurolingwistyczna psychoterapia (cz. 3 i 4)


    Po okresie dynamicznego rozwoju modeli i metod NLP, jaki miał miejsce w latach 1972-1980, stopniowo rozpoczął się proces jego komercjalizacji. Często prowadziło to do nadmiernego upraszczania narzędzi, czemu towarzyszyło dążenie do oferowania coraz szybszych zmian bez należytej dbałości o ich aspekt "ekologiczny". Niezależnie od tego rodzaju zjawisk, profesjonalne NLP, oparte na wartościach i rzetelnej wiedzy rozwija się do dziś. Pominę jednak jego osiągnięcia po roku 1980, co wymagałoby obszerniejszego omówienia. Skupię się natomiast na neuro-lingwistycznej psychoterapii, która powstała m.in. z potrzeby wykorzystania odkryć NLP w obszarze profesjonalnej pomocy. Jak wiemy, NLP wiele zawdzięcza psychoterapii (Perls, Satir, Erickson). Dzięki tym inspiracjom Bandler i Grinder dokonali ważnych odkryć dotyczących struktury komunikowania się, wywierania wpływu, wprowadzania zmiany itd. Następnie przyszedł czas, by to psychoterapia zaczerpnęła z NLP to, co w nim najcenniejsze i najbardziej użyteczne.

Neuro-lingwistyczna psychoterapia - początki i rozwój


Potrzeba ta stała się tym pilniejsza, że z powodu bliskich powiązań NLP z psychoterapią z jednej strony, a z drugiej - niekiedy spektakularnych efektów, mylnie zaczęto traktować neurolingwistyczne programowanie jako jedną ze "szkół" terapeutycznych. Często przybierało to nawet charakter narcystycznego poczucia omnipotencji i wyższości nad innymi podejściami. W rezultacie wiele osób, które uzyskiwały np. certyfikat praktyka czy mistrza NLP nabierało złudnego przeświadczenia, że posiadają wystarczające kwalifikacje, a nawet większe niż inni, do świadczenia psychoterapii. Dlatego już w 1986 r. grupa psychoterapeutów skupiona w Östereichische NLP-Training Zentrum w Wiedniu, opracowała całościowy program szkolenia w zakresie neuro-lingwistycznej psychoterapii, do której od tej pory zaczęto stosować skrót NLPt.

W kolejnych latach do tego grona dołączyli początkowo inni psychoterapeuci niemieckojęzyczni, a potem przedstawiciele kolejnych krajów. W efekcie w 1995 r. zostało utworzone Europejskie Stowarzyszenie Neuro-Lingwistycznej Psychoterapii (EANLPt) z siedzibą w Wiedniu. Już po dwóch latach od założenia, EANLPt zostało uznane przez Europejskie Stowarzyszenie Psychoterapii (EAP) za europejską członkowską organizację przedstawicielską, a po kolejnych dwóch (1999) - za organizację uprawnioną do certyfikowania psychoterapeutów zgodnie z ramowymi wymogami EAP (European Wide Awarding Organisation). Tym samym neuro-lingwistyczna psychoterapia została zarejestrowana przez EAP na jej liście uznanych tzw. "modalności" (szkół), jako odrębne, samodzielne podejście psychoterapeutyczne (obecnie znajduje się na niej 21 modalności). Aby mogło się to stać, EANLPt musiało przedstawić obszerną dokumentację nt. podstaw teoretycznych NLPt, kategorii diagnostycznych, metod interwencji terapeutycznej oraz badań jakościowych i ilościowych dotyczących skuteczności tego podejścia. A także dokładny opis systemu kształcenia psychoterapeutów, dostosowany do standardów EAP oraz wiele innych danych.

W 2005 r. NLPt zostało uznane za pełnoprawne podejście przez władze włoskie, a w 2007 r. przez austriackie. Obecnie EANLPt zrzesza organizacje z 17 krajów Europy, a kolejne przygotowują się do członkostwa w nim (w tym kanadyjska). Skupia także członków indywidualnych, w większości psychologów, pedagogów i psychiatrów certyfikowanych w NLPt. Do tej pory odbyły się 33 międzynarodowe konferencje zorganizowane przez EANLPt i zaplanowanych jest już 5 następnych (średnio 2 w roku). Stowarzyszenie to zorganizowało lub zainspirowało badania ilościowe dotyczące skuteczności NLPt m.in. w Austrii, Niemczech, Szwajcarii, Finlandii, Chorwacji i Polsce; przygotowywane są kolejne projekty, w tym obejmujące meta analizy dotychczasowych badań tego rodzaju.

Szkodliwe mity


Piszę o tych szczegółach, ponieważ są one mało znane, a co więcej - krąży w Polsce wiele zniekształconych informacji i uogólnień nt. obu dziedzin. Zwykle zresztą NLP i NLPt nie są od siebie odróżniane i większość osób nawet informowana o tym, nadal popełnia ten sam błąd. Kiedy więc mowa o neuro-lingwistycznej psychoterapii, osoby te stwierdzają np. - "ale przecież NLP nie jest psychoterapią". I mają rację, tylko mylą ze sobą różne zagadnienia. Niestety, co najmniej w kilku przypadkach nawet wówczas, gdy przekazywałem na ten temat dokładne dane, ich odbiorcy w praktyce pozostawali przy swoich uprzedzeniach i odnosząc się do neuro-lingwistycznej psychoterapii, w istocie krytykowali NLP. Przykro wyznać, ale byli wśród nich nawet pracownicy akademiccy oraz osoby pretendujące do miana obiektywnych badaczy tego tematu. Tworząc "czarny PR" w stosunku do NLP oraz ignorując istnienie neuro-lingwistycznej psychoterapii jako odrębnej od niego dziedziny, wprowadzili w błąd opinię publiczną, zarówno profesjonalistów, jak i pacjentów. I taki stan rzeczy utrzymuje się do dziś.

Noszące znamiona naukowej metody badawczej, przeprowadzane przez niektórych autorów analizy badań ilościowych nad NLP opierają się zwykle na badaniach pierwszej generacji (z terenu USA) i pomijają te, które zostały przeprowadzone w ostatnim dziesięcioleciu (najwięcej na terenie Europy). Tymczasem wielu pionierskim badaniom w tej dziedzinie (w latach 80.) brakowało poprawności metodologicznej, a zoperacjonalizowanie niektórych podstawowych pojęć nastręczało wiele trudności. Część pomiarów była przeprowadzana przez badaczy nie znających praktycznie NLP, co powodowało dodatkowe błędy. Takie trudności w pierwszych fazach rozwoju jakiejkolwiek nowej dyscypliny są dość powszechne, jednak dokonywanie na tej podstawie generalizacji na całość danego podejścia jest nieuprawnione i nienaukowe. Nawet jeśli dokonuje się jej w imię szczytnego hasła "naukowości". W tym konkretnym przypadku dla wielu akademików, bazujących na paru fragmentarycznych opracowaniach wyrok już zapadł: "przecież wiadomo, że NLP nie działa" (fakt istnienia neuro-lingwistycznej psychoterapii nadal pozostaje ignorowany). Z taką opinią spotykam się wielokrotnie. Przy czym "sędziami" są najczęściej osoby, które de facto nie znają NLP, co więcej, są teoretykami i nie posiadają doświadczenia klinicznego (a to z niego właśnie wyrosło NLP).

Czasami odnoszę wrażenie, że krytyka pod adresem NLP (automatycznie rozciągana także na NLPt) odzwierciedla szersze zjawisko - w większości przypadków niedostateczną współpracę i wymianę między teoretykami a przedstawicielami dziedzin stosowanych. W szczególności psychoterapia jest trudno zrozumiałą dyscypliną dla osób poświęcających się głównie pracy naukowej. Z jednej strony jest to oczywiste, gdy weźmiemy pod uwagę, jak wiele odmiennych specjalizacji rozwija się zarówno w psychologii, jak i psychoterapii. Z drugiej - taka sytuacja staje się źródłem wielu nieporozumień. Ze względu na różnice teoretyczne, pojęciowe, zakres doświadczeń, odmienne założenia i narzędzia itd., przedstawiciele poszczególnych szkół psychoterapii mają niekiedy duże trudności we wzajemnym zrozumieniu. Cóż dopiero mówić o ekspertach w tym czy innym obszarze psychologii, którzy nigdy nie przeprowadzili pacjenta przez pełen proces terapeutyczny (zwykle nawet nie wiedzą, czym jest i na czym polega ów proces). Często nie poprowadzili choćby jednej sesji psychoterapii i nie znają specyfiki pracy oraz zjawisk występujących w kontekście klinicznym.

Kiedyś szokowały mnie rozmowy na temat psychoterapii z autorytetami akademickimi, posiadającymi skądinąd godny uznania dorobek w swoich dziedzinach. "Niech pan uważa z tą psychoterapią, bo jak wiadomo, w psychoanalizie wiele rzeczy jest niepewnych", przyjacielsko ostrzegł mnie dziekan wydziału psychologii jednej z uczelni. A był to czas, gdy w swojej pracy łączyłem podejście Gestalt z bioenergetyką Lowena, ale o tym nie śmiałem nawet wspomnieć, żeby nie wprawiać w zakłopotanie rozmówców. Nawet znajoma doświadczona psycholog wychowawcza (pracowała w domu dziecka), gdy dowiedziała się, czym się zajmuję, z przestrachem w oczach powiedziała - "ale pan wie, że psychoterapia może być niebezpieczna?" Temat ten zasługuje pewnie na osobne omówienie, ale chciałem go tu zasygnalizować jako istotne źródło powszechnych dezinformacji na temat NLP. Szczątkowe, wybiórcze informacje i plotki urastają do rangi oficjalnie przyjmowanych opinii.

NLP a NLPt - obszary wspólne i odrębne


Jak wspomniałem, dla odróżnienia od neuro-lingwistycznego programowania (NLP), neuro-lingwistyczną psychoterapię zaczęto opisywać skrótem NLPt. Nie chodziło jednak tylko o to, że ta ostatnia jest reprezentowana przez psychoterapeutów, którzy stosują NLP w swojej praktyce. NLPt jest definiowane jako odrębna od NLP psychoterapia integratywna, która uwzględnia oddziaływanie lecznicze i rozwojowe zarówno w wymiarze poznawczym, emocjonalnym, behawioralnym i systemowym; zarówno na poziomie świadomym, jak i nieświadomym. Tymczasem jak już wiemy, NLP jest psychologią stosowaną w zróżnicowanych obszarach działalności człowieka. To, co łączy te dwie dziedziny, to wspólne korzenie, założenia, pojęcia, podstawowe modele i metody. Przyjrzyjmy im się nieco bliżej.
  1. Ze względu na interdyscyplinarne źródła (psychoterapia, lingwistyka, teorie systemów, semantyka ogólna itd.), zarówno NLP i NLPt są systemami o charakterze integratywnym. Jednak w przypadku NLPt źródeł inspiracji jest jeszcze więcej, niż ma to miejsce w NLP. Podkreśla się np. rolę strukturalizmu Piageta oraz niektórych modeli i metod psychosyntezy w rozwoju NLPt.

  2. NLP i NLPt stosują podobne modele i metody, często o tych samych nazwach. Różnica polega jednak na tym, że NLP stawia sobie za cel doprowadzenie do szybkiego rozwiązania problemu lub realizacji celu, dlatego posługuje się krótkimi i prostymi wersjami technik. Z kolei NLPt jest bardziej nastawione na pozytywny przebieg procesu zmiany, który w przypadku pacjentów wymaga więcej czasu. Dlatego NLPt często posługuje się dłuższymi, bardziej rozbudowanymi sposobami przeprowadzania interwencji terapeutycznej, nieznanymi NLP. NLP skupia się na właściwym doborze i poprawnym zastosowaniu technik służących osiągnięciu wybranego celu. NLPt koncentruje się na podążaniu za procesem, inspirowaniu pacjenta oraz na dostarczaniu mu doświadczeń (mogą do tego posłużyć m.in. techniki) pomocnych w rozwiązywaniu problemów i realizacji celów.

  3. Jakkolwiek w profesjonalnym NLP, podobnie jak w NLPt istotną rolę odgrywa dobry kontakt z klientem, poznanie jego mapy świata itd., to jest to traktowane jako etap przygotowujący do zastosowania wybranej metody wprowadzania zmiany. W NLPt relacja terapeutyczna jest często sama w sobie środkiem osiągania zmiany, a poszczególne techniki są traktowane jako jej ewentualne dopełnienie lub element stymulujący. O ile więc w NLP główny akcent spoczywa na narzędziach, to w NLPt pierwszoplanowa jest relacja terapeutyczna. Aczkolwiek na różnych etapach terapii, techniki mogą posłużyć jako wielce pomocny katalizator zmiany. Dzięki temu, że posiadają one precyzyjną strukturę, etapy itp., pomagają pacjentowi podejść do swojego problemu w bardziej świadomy, uporządkowany sposób i zwiększyć kontrolę nad nim.

  4. Zarówno NLP i NLPt są zasadniczo zorientowane na znalezienie rozwiązania i realizację celu. Dlatego w nazewnictwie amerykańskim określono by je jako podejścia strategiczne. Jest z tym związane wyraźne nastawienie na przyszłość. NLP tylko sporadycznie poświęca uwagę przeszłości klienta, chyba że chodzi o doświadczenia, które mogą posłużyć jako pozytywny punkt odniesienia oraz jako środki prowadzące do realizacji celu. Dlatego wiele miejsca poświęca ono na planowanie przyszłości, na poprawne, precyzyjne zdefiniowanie celu oraz na opracowanie strategii jego realizacji. NLPt przyjmuje podobny punkt widzenia, jednak poświęca o wiele więcej uwagi historii osobistej, przeszłym uwarunkowaniom systemowym, deficytom rozwojowym, uwikłaniom emocjonalnym, traumom itp., które wywierają wpływ na obecne funkcjonowanie pacjenta. Dysponuje również własnymi metodami, pomagającymi zintegrować przeszłość oraz spożytkować ją dla teraźniejszości i przyszłości.

  5. NLP słynie z szybkich, krótkoterminowych interwencji wprowadzania zmiany, dzięki czemu jest chętnie wykorzystywane przez trenerów grupowych, coachów, mediatorów, w różnego rodzaju poradnictwie itp. Natomiast NLPt w zależności od zgłaszanych problemów może być stosowane zarówno w wersji krótko, średnio, jak i długoterminowej. Ze względu na to, że NLPt przywiązuje znacznie większą wagę do procesu terapeutycznego oraz rozwoju relacji terapeutycznej jako nadrzędnego czynnika leczącego, uwzględnia ono dłuższą perspektywę czasową, niż NLP. Psychoterapia długoterminowa oznacza w tym przypadku również wieloletnie procesy.

  6. NLP jest adresowane przede wszystkim do osób, które względnie satysfakcjonująco radzą sobie w życiu, ale poszukują nowych umiejętności psychologicznych (interpersonalnych i intrapersonalnych), chcą sprawniej realizować swoje cele lub po prostu dbają o samorozwój. Adepci NLPt posiadają przygotowanie do udzielania tego rodzaju wsparcia, jednak ich praca jest skupiona przede wszystkim na prowadzeniu psychoterapii osób o zróżnicowanych zaburzeniach psychicznych, znajdujących się w sytuacjach kryzysowych i cierpiących z powodu różnego rodzaju objawów. Ich wsparcie obejmuje również przypadki psychologicznych deficytów rozwojowych oraz wynikających z nich zaburzeń osobowości.

  7. NLP i NLPt kształcą swoich adeptów w oparciu o radykalnie różniące się programy szkoleniowe. W przypadku NLP kurs na poziomie Praktyka, zgodnie z wymogami International Association for NLP i organizacji pokrewnych trwa co najmniej 130 godzin. Po zaliczeniu końcowej (najczęściej praktycznej) ewaluacji, adept uzyskuje Certyfikat Praktyka NLP, który uprawnia do oficjalnego stosowania NLP w swojej dziedzinie zawodowej. Według wymogów wspomnianych organizacji kurs na poziomie Mistrza NLP, będący następnym krokiem na drodze edukacji NLP trwa również minimum 130 godzin. Uzyskany certyfikat nadaje analogiczne uprawnienia jak w przypadku Praktyka NLP, lecz w odniesieniu do bardziej zaawansowanej wiedzy i metod, jakie składają się na program kursu. Aby uzyskać Certyfikat Trenera NLP potrzebne jest dodatkowe szkolenie, ale również praktyka w zakresie prowadzenia i współprowadzenia zajęć w ramach kursów Praktyka i Mistrza NLP.
    Natomiast czteroletnie szkolenie w zakresie NLPt obejmuje ponad 1400 godzin (istnieją niewielkie różnice w programach poszczególnych ośrodków). Zgodnie z wymogami ramowymi ustalonymi przez Europejskie Stowarzyszenie NLPt, oprócz zajęć warsztatowo-treningowych zapoznających praktycznie z modelami i metodami NLPt, szkolenie obejmuje także zajęcia dotyczące podstaw psychopatologii i metod diagnostycznych, specyficznych zagadnień klinicznych (praca z osobami po przebytej traumie, psychosomatyka, relacyjne aspekty psychoterapii, zagadnienia etyczne i inne) oraz innych podejść w psychoterapii. Program określa także formy i ilość godzin superwizji psychoterapeutycznej, własnej psychoterapii, stażu klinicznego (w placówkach psychiatrycznych) oraz innych rodzajów rozwoju zawodowego.

  8. Kolejna różnica dotyczy tego, kto szkoli i certyfikuje. Jak już wspomniałem, NLP jest reprezentowane przez własne stowarzyszenia. Kadra trenerska szkoląca w zakresie NLP to przedstawiciele zróżnicowanych profesji. W wersji optymalnej stanowi ona przekrój tych zawodów, w których NLP jest najpowszechniej stosowane. Krótko mówiąc, trener powinien w tym przypadku integralnie łączyć kompetencje w zakresie NLP z doświadczeniem we własnej profesji oraz umiejętnością stosowania tych kompetencji dla samego siebie.
    Z kolei kadra realizująca szkolenie NLPt, to tzw. "psychoterapeuci nauczający", osoby nie tylko posiadające gruntowną wiedzę w zakresie NLPt, ale również zjawisk i mechanizmów występujących w psychoterapii, czynników terapeutycznych, jak też odpowiednie doświadczenie kliniczne. Jeden z wymogów formalnych określa, że co najmniej trzech członków kadry nauczającej powinno posiadać Europejski Certyfikat Psychoterapii nadawany przez Europejskie Stowarzyszenie Psychoterapeutyczne.
    W przeciwieństwie do spopularyzowanych sloganów głoszących, że NLP jest proste, dla każdego i szybko można je opanować, szkolenie w zakresie NLPt wymaga etapów rozłożonych na lata, by uczestnicy mogli stopniowo integrować zdobywane umiejętności, ale także wydobywać lub weryfikować cechy osobowościowe niezbędne do wykonywania tego zawodu.

  9. NLP może się uczyć praktycznie każdy. Stowarzyszenia międzynarodowe nie formułują wymogów dotyczących poziomu czy rodzaju wykształcenia bazowego. Część ośrodków szkolących posiada określone kryteria i procedury naboru kandydatów na szkolenia, jednak większość czysto komercyjnych kursów jest organizowana na równie komercyjnych zasadach - wystarczy opłacić uczestnictwo.
    Natomiast na psychoterapeutów NLPt mogą się kształcić w Polsce kandydaci, którzy posiadają tytuł magistra (wg kryteriów EAP wystarcza licencjat) oraz zostają pozytywnie zakwalifikowani przez kierownictwo szkolenia. Jeśli bazowe wykształcenie jest inne niż psychologiczne, medyczne czy pedagogiczne, uczestnik zdaje egzamin uzupełniający z psychologii rozwojowej i klinicznej.

  10. Certyfikacja w zakresie NLP przebiega zależnie od organizacji szkolącej. W większości przypadków ofert komercyjnych jest ona dokonywana automatycznie na koniec kursu, bez żadnych procedur zaliczenia. W ośrodkach promujących profesjonalne NLP jest wymagana końcowa ewaluacja, sprawdzająca poziom przyswojonych umiejętności. Istnieją tam też odpowiednie kryteria dopuszczania uczestnika do finalnej ewaluacji, która jest dokonywana w ośrodku szkolącym.
    Z kolei szkolenie w NLPt jest traktowane jako pełne studia podyplomowe, przygotowujące do samodzielnego wykonywania profesji, która powinna spełniać wymogi właściwe dla zawodu zaufania społecznego. Dlatego końcowa faza certyfikacji jest poprzedzona wieloma egzaminami wewnętrznymi oraz stałym procesem oceny postępów czynionych przez uczestnika. Kluczową rolę w tym procesie spełnia superwizja i psychoterapia własna. Między innymi od opinii superwizora i psychoterapeuty danego uczestnika zależy jego dopuszczenie do egzaminu końcowego. Jest to zewnętrzny egzamin komisyjny - członkowie komisji to osoby nie uczestniczące w procesie szkolenia.
    Nawet po zdaniu tego egzaminu, absolwent jest zobowiązany do kontynuowania (w określonej ilości) superwizji swojej praktyki. Z tego obowiązku mogą być zwolnione tylko te osoby, które są zatrudnione w ośrodku psychoterapeutycznym, gdzie ich praca jest regularnie superwizowana np. przez odpowiednio wykwalifikowany zespół terapeutyczny, do którego należą.

  11. Podnoszenie standardów NLP i NLPt leży w gestii zupełnie różnych organizacji międzynarodowych. W przypadku pierwszego są to głównie International Association for NLP (IANLP) i International Association for NLP-Institutes (IANLP-I). W przypadku drugiego - European Association for Neuro-Lingustic Psychotherapy (EANLPt). W przeciwieństwie do organizacji NLP, członkami EANLPt mogą być tylko psychoterapeuci oraz centra psychoterapeutyczne lub stowarzyszenia lokalne reprezentujące NLPt. EANLPt jest z kolei członkiem European Association for Psychotherapy, podlega jego nadzorowi i musi spełniać wszystkie wymogi tej nadrzędnej organizacji.

W niniejszym tekście skupiłem się na odrębnej historii i specyfice NLP i NLPt. Wiedza na ten temat wymaga uporządkowania i usystematyzowania, by zapobiec nieporozumieniom wynikającym z dezorientacji, jaka na ten temat istnieje w naszym kraju. Z konieczności musiałem pominąć zagadnienia bardziej szczegółowe dotyczące założeń i modeli teoretycznych oraz metodologii obu systemów. Zainteresowani mogą znaleźć więcej informacji na temat NLPt w: Huflejt-Łukasik M., Peczko B. K. (2011). Neurolingwistyczna psychoterapia. W: Grzesiuk L., Suszek H. (red.), Psychoterapia - szkoły i metody. Podręcznik akademicki (s. 299-323). Warszawa, Wyd. Eneteia.



    Autor jest psychologiem, coachem, trenerem, certyfikowanym psychoterapeutą i superwizorem psychoterapii z ponad trzydziestoletnim doświadczeniem; certyfikowanym superwizorem coachingu i psychoterapii. Dyrektor Polskiego Instytutu NLP, prezes Polskiego Stowarzyszenia NLPt. Autor wielu publikacji popularyzujących wiedzę na temat psychoterapii, komunikacji międzyludzkiej, szeroko rozumianej profesjonalnej pomocy psychologicznej i metod samorozwoju. Reprezentant Europejskiego Stowarzyszenia Neurolingwistycznej Psychoterapii (EA NLPt) na Polskę. Wiceprezes i superwizor Polskiego Stowarzyszenia Neuro-Lingwistycznej Psychoterapii.

    Artykuł ukazał się w miesięczniku "Remedium" nr 10/2012 (236), s. 22-23 oraz w nr 12/2012 (238), s. 22-23.




Opublikowano: 2017-04-12



Oceń artykuł:


Ten artykuł nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Skomentuj artykuł