Wątki na forum
Strona główna forumRegulamin forum
- Lubię muzykę. Polecam muzykę. Posłucha... (90)
- Zamiana ról (17)
- Próba wybaczenia żonie zdrady, a jej z... (156)
- Headlines (2)
- Po raz pierwszy: 2 ścieżki (53)
- Relacja - moja "nadinterpretacja"? zdr... (4)
- Rzeczywsitość (2)
- Brak uczuć (4)
- Kto jeszcze tutaj zagląda? (18)
- Poszukiwane rodzeństwo osób z zaburzen... (1)
- Kiedy warto jest iść na diagnozę psych... (2)
- MOS Łomianki (1)
- bolesne rozstanie, trudno uwierzyc, ch... (23)
- Uzależnienia behawioralne - uzależnien... (2)
- Lewo lub prawo - decyzja do dziś (65)
- Stara miłość nie rdzewieje? (38)
- Coś z Nietzschego (295)
- Tutaj są rozmowy o wszystkim i o wszys... (1421)
- kochanek/przyjaciel - prośba o pomoc (89)
- Problem w malzenstwie (9)
Reklamy
Forum dyskusyjne
Przeczytaj komentowany artykuł
RE: Prozac - tabletka szczęścia?
Autor: sator666 Data: 2011-08-19, 11:34:04Prozak wcale nie jest takim wspaniałym lekiem, jakby wynikało z tego artykułu.
Z własnego doświadczenia wiem, że:
Przede wszystkim nie każdy dobrze go toleruje.
Fluoksetna ma sporo skutków ubocznych m.in. problemy z ejakulacją i libido, drażliwość, agresja itp.
Może i człowiek nie smuci się po nim ale też i nie potrafi się radować.
Człowiek upodabnia się do robota, automatycznie wykonuje to, co powinien ale nie ma w sobie duszy. Jest się jak automat do egzystowania, bez jakiś głębszych uczuć.
Ten lek bardzo spłyca wszelkie uczucia.
Nie każdemu taki stan odpowiada.
Nieraz lepiej żyć w depresji niż być nakręcony jak zabawka.
Ponadto prozak wcale nie ma takiej dużej skuteczności w leczeniu depresji w porównaniu do placebo.
- Prozac - tabletka szczęścia? - m.w., 2008-06-01, 17:56:56
- RE: Prozac - tabletka szczęścia? - sator666, 2011-08-19, 11:34:04
- RE: Prozac - tabletka szczęścia? - impresja, 2011-08-19, 18:27:59